Tak to mniej więcej wyglądało:
Aggie: Jako zastępczyni przywódcy zespołu, ale także i autorka bloga rozpocznę tą debatę. Winnymi są tutaj Kate i Sandri, ponieważ dopuściły się plagiatu, narobiły naszemu zespołowi wrogów i na dodatek niczego nie chciały zmieniać bez mojej obecności! A i tak się dowiedziałam, więc nie było to konieczne -.- Wybaczcie dziewczyny, ten plagiacik zostanie ukarany, tylko....
Kate: Bądź łaskawa, przecież uwielbiasz Izayę, więc opowiadanie pasowało do tematu akurat, czyż nie?
Aggie: No, nie do końca.... Powiem to prostym językiem pedagogicznym, tak by dotarło do twojego umysłu psychologicznego XD Kopiowanie pracek Mephi i Head-chan to plagiat, nawet jeśli te opka są bardzo twórcze, o Izayi i tak dalej! Wybaczcie, ale nie kocham go aż do tego stopnia, żeby ktoś był przez to pokrzywdzony, wkurzał się i posądzał mnie o kradzież >.<
Sandri: Chciałyśmy zrobić coś w twoim stylu i dlatego sparowałyśmy Izayę z Aggie, bo często parujesz swoich ulubionych bohaterów z twoją postacią.
Aggie: Tak, ale jeśli sama coś napiszę! A najlepiej jeśli piszę historię opierającą się na fabule anime i ją lekko modyfikuję, to wtedy albo kogoś Aggie zastępuje, albo się po prostu wtryni i tyle ^^ Nic więcej! A jak opko jest nowe to Aggie tam przybiera jakiś charakterek (ale na pewno nie zastępuje charakteru Shizuo XDDD). Takie coś było od dawna, ale tu akurat postać z moim nickiem nie pasowała, nie mówiąc już o kradzieży treści Mephi i Head-chan!!! Wkurzyło mnie to na maxa i autorki yaoiców również! Dotarło w końcu do was, czy nie?!
Kate i Sandri: Hai, mniej więcej....
Aggie: No to dobrze....Ale kara i tak być musi!
Cały zespół: MUSI!!!!!!
Te dwie: Chlip, chlip ;((
Aggie: Było trzeba nie robić afery, zresztą co ma DRRR! do Gekkostate, skoro jeszcze nie dodawaliśmy wcale do zespołu Izayi, Shizuo i Kidy, ja się pytam?! ;P
Kate: No....nic?
Aggie: Zaje**ście po prostu -.- Heh, ukłon przed zespołem, niech Gekkostate przemówi! Jakieś propozycje kary dla nich, kochani moi?
Renton: Ja zdam się na twoją opinię, Aggie.
Talho: Niech kupują mangi Aggie przez miesiąc.
Melissa: Niech przyrządzają bento Aggie przez miesiąc!
Revy: Zatruć, pobić, torturować, zgwałcić, zabić, wskrzesić i zabić jeszcze raz, na końcu udusić i zastrzelić!
Kate i Sandri: Gulp! o.O
Aggie: Sadystka z ciebie, siostrzyczko, ale to i tak już chyba przegięcie....
Revy: Raczej nie jest to jeszcze wystarczająca kara dla nich, bo jakby ktoś skopiował coś od nas, to by nikomu miło nie było, co?
Aggie: Racja ;P No to jedziemy dalej....
Sagara: Ćwiczenia wojskowe dla nich przez miesiąc.
Aggie: to już lepsze....
Kurz: Mogę chodzić z nimi na randki....
Wszyscy: Przez miesiąc?!
Aggie: Niezła kara nie ma co! XD
Kurz: No wiesz co! Ubodło mnie to z lekka, Aggie-chan!
Aggie: Sorki.... takie fakty ;)
Kurz: -.-
Ed: Alchemią je!
Aggie: Braciszku....jednak nie .______.
Sakuya: Wyrzucić je w kosmos na..... sam nie wiem ile by to trwało.
Aggie: To tez odpada, ale mogą mieszkać tak jak ty przez miesiąc, czyli w kartonie i bez telefonów XD
Vash: Ja bym to załatwił ugodowo.... W końcu Aggie nie była poszkodowana, co nie?
Aggie: Ja nie (prawie wcale), ale Mephi i Head-chan były, ty pacyfisto za dychę!!!! >.<
Vash: No to niech kupią pączki na zgodę i piwko do tego.
Aggie: Wypchaj się! Nie chcę akurat ani pączków, ani piwka - nie jestem tobą, geez -.-
Vash: *Smile*
Aggie: *Wkurz, wkurz, wkurzu*
Nicholas: A ja dam wam wszystkim rozgrzeszenie, bo jestem kapłanem. Łaska niech na was wszystkich tu obecnych zstąpi i niech pokój zapanuje....amen! *obrywa w łepek od Aggie* Ał, za co to było???
Aggie: Taki z ciebie kaznodzieja, jak z koziego tyłka trąbka! xD
Vash: Po prostu kolegę poniosło, wyluzuj Rem.
Aggie: Nie mów do mnie Rem!!!
Vash: Sorki, nie bij mnie.....zbyt boleśnie ^^"
Holland: A mnie i Rocka dlaczego pominęliście?
Talho: Bo jesteście zbyt sztywni.
Holland: Wcale nie jestem sztywny!
Melissa: To jaką karę byś im dał, hmmm?
Holland: Ja....sam nie wiem, może by tak sprzątały lub gotowały przez jakiś czas dla wszystkich?
Aggie: Najlepiej to i to....oraz wszystkie kary wymienione w tej dyskusji XDDD
Rock: Zgadzam się z przedmówcami, że to co zrobiły, było co najmniej nie na miejscu i muszą ponieść konsekwencje swojego czynu....ekhem....tylko trzeba wymyślić coś dokładniejszego.... mi szczerze mówiąc obojętnie, dostosuje się do większości.
Wszyscy: Jesteśmy za!
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
To tyle dyskusji Gekkostate. Koniec końców w przeprosiny dostałam tą oto poduszkę z Izayą i Shizu-chanem (na odwrocie), należącą do Kate, ale potraktowałam to jako prezent od nich obu. Rekompensata bardzo ciekawa nie powiem! Jestem happy jak nie wiem!!! XDD Popatrzcie sobie sami na to cudo z obu stron <3<3<3<3 (tylko, że nie umiałam obrócić, więc wyszło pionowo, ale co tam ;P)
A na koniec publikuję coś, by już nikt nie posądzał, że Gekkostate to plagiat - a mianowicie:
Mój starszy rysunek, który jest nawet podpisany (już się kiedyś na starym blogu chyba pojawił) ;P
Oraz moje kochane kawaii zwierzątka *.* <3 <3<3
Króliczka Kulka wcinająca pocky truskawkowe XD
Moja najukochańsza psinka Dia Misia Yoru (każdy z rodzinki ją nazywał i wyszło z tego tyle imion, ale ja tam nazywam ja Daioru XD) na tle drapaka mojej kotki
Poduszka, poduszka poduszka. Ileż ja bym oddała za poduszkę z Izayą *_*
OdpowiedzUsuńWidzę burzliwa dyskusja była ^^
OdpowiedzUsuńPoduszka śliczna !
Cieszę się, że wszystko się wyjaśniło .:>
Właściwie, nie wiedziałam co mam zrobić, bo ktoś do mnie pisał o tym plagiacie.
OdpowiedzUsuńWidzę, że dodałaś pod poprzednią notatką wyjaśnienia.
Szkoda, że tak Ciebie dziewczyny wrobiły, ale podziwiam za to, że napisałaś te wyjaśnienia. To odwaga.
Więc teraz czekam na więcej i więcej :)
Jakoś nie mogłam uwierzyć, kiedy ktoś mi napisał, że dopuściłaś się plagiatu. No ale już się wszystko wyjaśniło :). Tę poduszkę to na zawsze dostałaś? Sama bym taką chciała, chociaż obejrzałam dopiero kilka odcinków drrr xD.
OdpowiedzUsuń