A więc ostatnio oglądałam, polubiłam i wspominałam parę rzeczy, a raczej anime, więc będzie w tej notce troszkę filmików i foteczek XDD
Zacznę od anime "Haiyoru! Nyaruko-san." Jest to zabawne anime o kosmitach, ale potworki do walki oraz zdarzenia paranormalne tak bardzo nie rzucają się w oczy. Główni bohaterowie wypadają dość zwyczajnie. Słowem można rzec, że to typowa komedia;) Z tego polubiłam bardzo:
NYARKO (tytułowa bohaterka, tak na serio to ma bardzo długie i pokręcone imię XD Jest zakochana na zabój w głównym bohaterze, którego tu fotki nie wstawię. Polubiłam jej głos, taki jakiś jest inny niż seiyu, których dotychczas znałam...)
HASUTA (dzieciak znaleziony przypadkiem przez głównego bohatera. Nie wnosi za dużo do fabuły, ale ogólnie jest słodki z wyglądu i zachowania *.* Dziwne nawet, że mimo pozorów jest to chłopak XD)
Ostatnio mam fazę na to AMV z melodią "Welcome to the Show" Dzięki ci za to Nave ;*****
A wspomniałam sobie ostatnio Macross Frontier (tu daję fotkę Ranki, która najbardziej kojarzy się z tym tytułem):
Oraz wspomniałam taki tytuł jak Saiunkoku Monogatarii. Już dawno tego nie oglądałam! Tu lubię prawie wszystkich bohaterów, ale najbardziej niejakiego Ryukiego Shi -cesarza Saiunkoku ;3 Ma bardzo smutną przeszłość, a poza tym jest niezłym przystojniakiem *.* A razem z Shuurei tworzą dobraną parkę:
Anime trochę o polityce w państwie Saiunkoku, ale znajdzie się tam kilka wątków romansu. Ogólnie warte polecenia;)
No to teraz główny temat notki, a mianowicie nasze grupowe opko o Shugo Chara!
Piszemy za tych bohaterów Shugo Chary:
Aggie pisze za Aggie czyli Yuę XD
Utau - Maggie
Ikuto - Aggie (na zmianę z Kate bo się uparła, też za nim szaleje w końcu ;P)
Amu - Kate
Tadase - Maggie
Nagihiko - Kate
Rima - Kate
Opko będzie trochę bez ładu i składu, bo to tak ulepszałyśmy siedząc i wymyślając w KFC partiami XDD Miejmy nadzieję, że to jakoś przebolejecie i lekturka Was nie zanudzi....
Ikuto - Aggie (na zmianę z Kate bo się uparła, też za nim szaleje w końcu ;P)
Amu - Kate
Tadase - Maggie
Nagihiko - Kate
Rima - Kate
Opko będzie trochę bez ładu i składu, bo to tak ulepszałyśmy siedząc i wymyślając w KFC partiami XDD Miejmy nadzieję, że to jakoś przebolejecie i lekturka Was nie zanudzi....
OPKO
Utau
Razem z Iru i Eru przechodziłam przez jezdnię, chciałam iść do restauracji, by sobie coś zamówić i tam miałam za dużo roboty, w swoim studiu.
- Eru, masz coś na twarzy... - zaczęła Iru do drugiej.
- To był pryszcz! - wrzasła Eru waląc ją po twarzy.
- Z wami nigdy nic nie wiadomo...- powiedziałam sama do siebie i ruszyłam dalej.
Ikuto
Szedł samotnie chodnikiem. Ubrany w swój zwyczajny mundurek nasłuchiwał marudzenia Yoru. Poszedł do mieszkania, odłożył torbę i powędrował do parku wraz ze skrzypcami w dłoni. Po chwili zaczął grać, w osamotnionym miejscu.
Razem z Iru i Eru przechodziłam przez jezdnię, chciałam iść do restauracji, by sobie coś zamówić i tam miałam za dużo roboty, w swoim studiu.
- Eru, masz coś na twarzy... - zaczęła Iru do drugiej.
- To był pryszcz! - wrzasła Eru waląc ją po twarzy.
- Z wami nigdy nic nie wiadomo...- powiedziałam sama do siebie i ruszyłam dalej.
Ikuto
Szedł samotnie chodnikiem. Ubrany w swój zwyczajny mundurek nasłuchiwał marudzenia Yoru. Poszedł do mieszkania, odłożył torbę i powędrował do parku wraz ze skrzypcami w dłoni. Po chwili zaczął grać, w osamotnionym miejscu.
Aggie
Zrobiłam sobie przerwę w pracy, bo zgłodniałam. Weszłam do restauracji i patrząc normalnym wzrokiem patrzyłam na ludzi, który przyglądali mi się zaskakującym spojrzeniem. Zobaczyłam siedzącą tam przy stoliku Utau. Niezbyt ja lubię, ale nie ma między nami nienawiści. Jest mi po prostu obojętna. Zjadłam coś szybko i wyszłam. Nie miałam ochoty teraz wracać do Ester, ale skoro trzeba było. Nagle w moich uszach usłyszałam znaną melodię. Po chwili w moich oczach pojawiły się łzy.
- Wiedziałam, że tu będziesz...-szepnęłam do siebie ze szczęśliwym uśmiechem.
Zaczęłam biegać po okolicach słuchając czy biegnę w dobrą stronę.
Zrobiłam sobie przerwę w pracy, bo zgłodniałam. Weszłam do restauracji i patrząc normalnym wzrokiem patrzyłam na ludzi, który przyglądali mi się zaskakującym spojrzeniem. Zobaczyłam siedzącą tam przy stoliku Utau. Niezbyt ja lubię, ale nie ma między nami nienawiści. Jest mi po prostu obojętna. Zjadłam coś szybko i wyszłam. Nie miałam ochoty teraz wracać do Ester, ale skoro trzeba było. Nagle w moich uszach usłyszałam znaną melodię. Po chwili w moich oczach pojawiły się łzy.
- Wiedziałam, że tu będziesz...-szepnęłam do siebie ze szczęśliwym uśmiechem.
Zaczęłam biegać po okolicach słuchając czy biegnę w dobrą stronę.
Amu
Jak zwykle się spóźniłam,a kiedy już weszłam do klasy ciągle słyszałam szepty "Jaka niby ja jestem super".Usiadłam w ławce i patrzyłam w okno. Nie dość tego, że musiałam tu siedzieć to jeszcze dziś rano stało się coś dziwnego,w moim łóżku były jajka! Nie mogłam ich tak zostawić, więc wzięłam je ze sobą do szkoły. Nagle rozbrzmiał dzwięk oznajmujący koniec lekcji, to była melodia dla moich uszu. Wyszłam ze szkoły w podłym nastroju, nie miałam ochoty wracać do domu więc poszłam do parku, pomyśleć.
Aggie
Błąkałam się po nieznanych mi ulicach w poszukiwaniu mojego upragnionego Ikuto. Gdy biegłam w jedną stronę zaczęłam bardziej słyszeć melodię skrzypiec. Moje oczy błyszczały, po czym, gdy wbiegłam przez drzewa w jakieś miejsce, zobaczyłam na środku... Tak, był tam jedyny w swoim rodzaju... Ikuto.
- Iktoooo!!!-krzyknęłam po czym chciałam podbiec, ale.... zobaczyłam klejącą się do niego Utau!
- Gdzieś ty był?-pytała dalej przytulając go.
Stałam jak wryta czekając w ukryciu na rozwój akcji.
Ikuto
Spojrzał na nią z ukosa.
- Skrzyyypce mi zniszczysz - powiedział uwalniając się z jej uścisku.
-Nareszcie cię znalazłam! -cieszyła się Utau
- Przecież mieszkam w tym mieście, niby gdzie miałem być ?!
Spytał lekceważącym i zarówno obojętnym tonem. Ostatnio wyczuwał przyciągająco ekscytujący go nowy zapach....
Amu
Ciągle myślałam o tym co się dziś rano wydarzyło.
-No dosyć tych rozmyśleń - powiedziałam do siebie
Wstałam i ruszyłam w stronę domu. Ami pewnie już od rana śpiewa jak najęta w domu, a ojciec i matka jej robią zdjęcia.
- Przecież mieszkam w tym mieście, niby gdzie miałem być ?!
Spytał lekceważącym i zarówno obojętnym tonem. Ostatnio wyczuwał przyciągająco ekscytujący go nowy zapach....
Amu
Ciągle myślałam o tym co się dziś rano wydarzyło.
-No dosyć tych rozmyśleń - powiedziałam do siebie
Wstałam i ruszyłam w stronę domu. Ami pewnie już od rana śpiewa jak najęta w domu, a ojciec i matka jej robią zdjęcia.
Aggie
Czyli to jednak znowu tylko kolejna scenka odrzucenia uczuc Utau przez jej braciszka. Dlaczego ja się tak tym przejmuję? Po prostu nie rozumiem swoich uczuc. Zresztą przecież oni są prawdziwym rodzeństwem! Zrezygnowana postanowiłam się oddalic od tej dwójki.
Utau
- Daj, spokój, ostatnio spędzamy ze sobą tak mało czasu, nawet za mną się nie stęskniłeś? -zapytałam cicho dalej starając się go przytulać.
- Nie bądź dla mnie taki oschły..-dodałam cicho.
- Utau, nie zapominaj się... - powiedział upierdliwie Iru.
- Cicho bądź...-powiedziałam do niej pstrykając ją w nos dalej starając się go przytulać.
Ikuto
Westchnąłem. Znowu poczułem ten zapach. Zmieniłem częściowo postać. Pomachałem do siostry żegnając się i udałem się w stronę naprawdę interesującego zapachu... Zauważyłem dziewczynę, brązowe, że aż prawie rude włosy, oryginalny styl... widziałem ją parę razy w Easter, ale nigdy do niej nie zagadałem. Oparłem się o mur i spojrzałem na nią z uśmiechem.. Posiada Shugo Chara... Shugo Chara... czy może Embrion? Może dlatego jest tak ważna dla Easter...
Amu
Nagle coś w moim plecaku zaczęło się poruszać. Pobiegłam szybko do pobliskiego lasu, który znałam od dziecka. Kiedy byłam już w jego centrum jedno z jajek pękło. A z niego wyszła tak jak by mała wróżka.
-Mam na mię Ran i jestem twoim Shugo Chara - powiedziała mała dziewczynka
-Shugo Chara? - powtórzyłam
-Amu - chan modliłaś się wczoraj prawda - powiedziało to coś
Przypomniała mi się wczorajsza noc. Jednak to niemożliwe, żeby ta baba z telewizji mówiła prawdę.
-I oto jestem - powiedziała Ran
Nie wiedziałam co robić bo w końcu nie codziennie spotyka się takie rzeczy.
Aggie
- Czego się po nich spodziewałaś? - zapytała Emillia.
Nic nie odpowiedziałam tylko lekko zamyślona szłam dalej, nie wiem gdzie po prostu sobie spacerowałam. Po chwili usłyszałam dzwonek mojego telefonu. Gdy odebrałam była to Sanju.
- Aggie-chan? Gdzie ty jesteś? Zaraz masz próbę, tym razem bez Utau, choć no już.- nie dała mi dojść do słowa i się rozłączyłam. Westchnęłam ciężko, po czym wracałam śladami, którymi tu przyszłam.
- Aggie-chan...coś mi nie daje spokoju...
Spojrzałam zatrzymując się na Emillię.
- To pewnie ta wredna baba...
Westchnęłam gdy usłyszałam, że mówi o mojej menadżerce.
Wróciłam do siebie, by odetchnąc i wszystko przemyślec.
Tadase
Nowa szkoła .. Nowe znajomości.. Najgorsze było to, że tak wiele dziewczyn bylo wpatrzone we mnie.. Ah.. Rozglądałem się za resztą ekipy. No tak, zostawili mnie.. Zobaczyłem jakąś różowowłosą dziewczynę. Zachowywała się bardzo dziwnie.. Po lekcjach wybiegła stąd niczym wybita z procy.. Mnie nie mogła się przestraszyć.. Hm.. Akurat szedłem w tym samym kierunku, co uciekająca dziewczyna.. Zobaczyłem, że ona również ma swoją Charę.. Jak to możliwe.. Musiałem ją poznać.. Podszedłem do niej.
-Witaj. Jestem Tadase, a ty?-powiedziałem, uśmiechając się do niej..
Aggie
Po przemyśleniach w końcu udało mi się wyjśc na dwór z ciemności pokoju. Zatargałam tam także swoje Chary. Emillia ciągle ciągnęła Flandre za ogon bo chciała zabawy. Flandre oburzona uciekała za moje plecy i histeryzowała a Emillia nadzwyczaj spokojnie wykazała hard ducha i jedynie śmiała się, widocznie miała dobry dzień. Pogłaskałam ją po głowie.
- Chcesz dziś kolację? - spytałam.
Odpowiedziała robiąc niewinne oczka i kurczowo miętosząc swoją sukienkę.
- Chcę.. bardzo chcę..nyaaa!
- To przestań przeszkadzac Flandre.. widzisz, że ma kompleksy? - Emillia wybuchła nieopanowanym śmiechem przewracając się na plecy i to ona została dzisiaj moją liderką. Flandre obraziła się nimiłosiernie krzyżując rece na piersi i zaczęła narzekac na swoją siostrzyczkę. Emillia wtórowała ciągle ją szturając. Westchnęłam ciężko popychając je ciągle butem. W końcu zrezygnowana usiadłam koło drzewa. Dopiero po chwili dotarlo do mnie, że dosłownie obok ktoś siedział. Przeraziłam się i zwiałam spanikowana nawet nie patrząc kto to był. Dysząc usiadłam pod drzewem dużo dalej. Emillia zaczęła panicznie przytulac się do mojego ramienia. Flandre`a uśmiechnęła się zadziornie nie okazując żadnych znacznych uczuc. Czyżby widziała, kto to był?
Dobra, to pierwsza partia naszej twórczości ;P Mam nadzieję, że nie było aż tak źle....
Filmikiem na zakończenie notki będzie to - moja faza na Pandorę, a przynajmniej na Oza i Gila ;33
Hej :)
OdpowiedzUsuńO Haiyoru trochę czytałam i jakoś mnie nie zainteresowało póki co, może kiedyś obejrzę, ale napewno nie teraz, kiedy na głowie mam mnóstwo innych tytułów.
Welcome to the Show rządzi :***!
Saiunkoku Monogatarii jest raczej nie dla mnie, ale Frontiera obejrzę z pewnością ^^
Opko jest nieco chaotyczne, ale dzięki temu oryginalne.Możemy poznać historię z różnych perspektyw. Zapowiada się nieźle, jestem ciekawa kto to był ;***
Witaj ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie założyłam bloga o winxie ^^ Niewiem czy lubisz taki temat ale wpadnij ; D Ja takze uwielbiam anime ^^ Niestety nie oglądnełam ich zbyt wiele xdd Uwielbiam Japonie i Koreę . Bardzo fajne opowiadanie napewno tu wroce ! ;*
http://lovely-magical-winx.bloog.pl/
Pozdrawiam Magical-Lady ^^
fajnego, przystojnego chłopaka, wymarzonych prezentów, smacznego barszczu, miłość, spełnienia marzeń, zdrowia, szczerych, prawdziwych przyjaciół, pijanego sylwestra i wszystkiego, wszystkiego najlepszego. ♥ wesołych świąt! :*
OdpowiedzUsuńŹle? no co ty fajnie mi się czyta i ogląda to wszystko
OdpowiedzUsuńTrochę to dziwne, ale jak nie za bardzo lubię Anime tak tutaj mi się wszystko podoba ;p
nn u mnie:)
victorias-secret-fan.bloog.pl
Pozdrawiam:)
U mnie nn ;*
OdpowiedzUsuń